fugi reaktywacja ;)
CZAS NAJWYŻSZY ZAKTUALIZOWAĆ BLOGA ;)
17 kwietnia 2015
Ponieważ fugi, które mieliśmy na parterze nie były dla mnie satysfakcjonujące zdecydowałam, że poprawimy je na płytsze. Niedługo pan od kuchni się pojawi, wiec żeby go ubiec od kuchni właśnie zaczynam :) praca dość mozolna, a w dodatku nie mam wprawy w takiej formie działań.
W międzyczasie moje Kochanie i Maciek zaczęli rozbierać kanał w garażu - źle go uszczelniliśmy i woda wchodziła :( pierwsze dwie rajki zdjęte.
18 kwietnia 2015
Kolejny dzień upływa na re-fugowaniu. Kuchnia już "prawie" gotowa. Średnio fajna praca. Dobrze, że Kochanie zainstalowało nam stare kino domowe od rodziców, muzyka przynajmniej fajna...
Co więcej, nie używam rękawiczek - jakoś tak nie umiem - więc moje ręce całe brudne:(
Taa, bardzo budowlane zdjęcia zamieszczam ;)
Po kuchni czas na biuro...
19 kwietnia 2015
Kupilismy karnisze do całego domu. Bedzie co montować;)
20 kwietnia 2015
Muszę przyznać, że jestem zadowolona z poprawionych fug, równe z płytkami, śmieci nie wpadają. Łatwe w umyciu i odkurzeniu. Gra warta świeczki ;)
Kochanie z tatami i wujkami dalej rozbierają kanał, a ja nadal fuguję...
21 kwietnia 2015
Panowie "zdemontowali" kanał i "zdeponowali" jego zawartość przed garażem. Muszę przyznać, że cięższej pracy to chyba na budowie nie mieli jeszcze. Brawo za wytrwałość!
22 kwietnia 2015
Fugi w biurze coraz lepsze;)
24 kwietnia 2015
Czas na fugowanie pomieszczenia gospodarczego i korytarza... Powoli przemieszczam się do części "jadalnej" i salonu...
woda w kranie na razie tylko w opcji lodowatej, więc do mycia podłogi grzeję sobie wode w starym czajniku mamy... Dźwięk gotującej się wody w pustym salonie chyba już zawsze będę pamiętać ;)
25 kwietnia 2015
Fuguję salon i schody ;)
Wspominałam już, że panowie - głownie wujek raczej - zrobili przekop na wodę deszczową z rynien do studni? No to wykopali, teraz tylko ułozyć rury i zasypać;) No oczywiście trzeba też przyłączenie przez betonowy krąg zrobić i inne takie...
Piesio w międzyczasie szaleje po wyfugowanej podłodze bawiąc się szczoteczką z pumeksem ;)