kostka part 2;)
6 czerwca 2016
Przyjechała ostatnia tura kostki, teraz tylko układać nam pozostało ;) Ja znaczę, a moje kochanie docina kostki przy trójkącie z roslinkami.
7 czerwca 2016
Przyjechało drugie auto podsypki/podbudowy - idzie materiału szybko i dużo. Część już wysypaliśmy przed garażem - mam nadzieję, że jej druga połowa wystarczy na plac za garażem.
My dalej robimy kolejny, trzeci plan - teraz zaczęły się najdłuższe dystanse do pokonania. Docinka przy trójkącie już cała gotowa - do poprawienia tylko dwa elementy (człowiek się na błędach uczy), gdzie docinka wyszła nam na dwóch kostkach w rajce. Po poprawieniu bedzie ładniej.
8 czerwca 2016
Moje Kochanie w pracy a ja z piesełem przygotowujemy ogródek po południowej stronie do wysypania żwirkiem - początkowo chciałam wysypać korą - jest tam raczej duży spad, ale bardzo też wieje i obawiam się, że kore mi rozwieje na kostke i trawę. Roślinki na razie mizerne, ale mam je dopiero od tego roku w większości, więc w takich nieprzyjemnych warunkach - słońce i wiatr wolniej się rozrastają... Mój pierwszy prawie wolny dzień tego lata - aż miło ;)
Część za garażem na razie wygląda jak busz, ale może uda się troche więcej skończyć po położeniu kostki i granitu.
9-10 czerwca 2016
Skończyło się łatwe układanie kostki na gotowej podbudowie. Teraz musimy równać teren, czasem podkuć trochę gotowej podbudowy, przewieźć i przesypać. Panowie odkopali trochę wokół studni/zbiornika, trzeba będzie obciąć i obnizyć go trochę niestety. Bok za garażem oczyszczony i powoli zasypywany podbudową. wujek Edek kopie już teren pod altanką.