Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

deseczki, deseczki...

Data dodania: 2013-08-18
wyślij wiadomość

Wczoraj dzień luźniejszy (dla mnie...)

Zadeskowaliśmy od wewnątrz trzy pełne ściany (pod wieniec szalunkiem) oraz przygotowaliśmy trochę szalunków na jutro... Adaś i tata i wujek rozpoczęli także przygotowania do odeskowania nadproża nad bramami garażowymi.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z początku te szalunki wydawały mi się czarną magią, obecnie wiem, że wszystko się da zrobic, najgorzej po prostu zacząć...

Posadziłam także kolejne 11 krzaczków pod płotem (tyle nam właśnie brakowało do obsadzenia pełnej jednej strony.

Piesio obowiązkowo pomagał.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

wieniec czas zacząć ;)

Data dodania: 2013-08-16
wyślij wiadomość

Zajechaliśmy dzisiaj z moim lubum jeszcze raz do prądowni i okazało się - ku naszej uciesze, że pomimo wielu osób w kolejce nasz numerek okazał się jakiś szczęśliwy i od razu się wyświtlił. Pani przyjęłą wniosek - już właściwy (ten, którego ta inna pani poprzednio niechciała nam dać...) i za jakies 30 sek. byliśmy już w drodze do domu. kupiliśmy kolejne 11 drzewek, bo ostatnio nam brakło do obsadzenia całego płotu. Planuję - o ile nic nie pokrzyzuje moich planów - je jutro wsadzić.

Przeanalizowaliśmy pozostałe po wczesniejszych działaniach zbrojnych/zbrojeniowych druty i wyszło na to, że may same niekompatybilne skrawki, które na wieniec będą mało uzyteczne. Zostało nam też 14 12-metrowych prętów fi14, które z zamierzenia miały iść do stropu, lez nie poszły. Moja wina - zamawiając je nie wiedziałam jeszcze, że na budowie ZMIANA ZDANIA to zjawisko dość powszechne. Przynajmniej u nas.

Rozpoczęliśmy też odeskowywanie wieńca. Początkowo zmudne i wkurzające pomiary.. a później gaz do dechy/po dechy ;) gdyby nie mój błąd kalkulacyjny (każ babie odjąć 5 to doda) bylibyśmy jedną dużą dechę do przodu.

Ale co tam... najtrudniej jakiś etap zacząć, potem już idzie z górki...

przed: (Adas przymierzał lawetkę czy pasuje)

blog budowlany - mojabudowa.pl

zza roga ledwo widać naszą mini wiechę...

blog budowlany - mojabudowa.pl

edit: piesio właśnie spi i... okropnie chrapie, gorzej niż Adaś. ;)

drzewkujemy;)

Data dodania: 2013-08-14
wyślij wiadomość

Dzisiaj w ramach relaksu planowałam grabic sobie trawkę a Adasia mojego zostawić w domu w celach wypoczynkowych. Nie zgodził się oczywiście... W efekcie, dzięki pomysłowi mojej teściowej pojechaliśmy kupic tuje (thuje czy jak im tam), które posadziliśmy po drugiej stronie działki. Z jednej strony mamy jednolite, zielone. Z drugiej będziemy mieć na przemian zielone i zielono-złote. Po ich stronie planuję posadzić pare drzewek owocowych, więc nie będą przysłonięte zbytnio. Z drugiej strony natomiast, przy tych zwyklejszych tujkach będą różne inne rzeczy, bardziej je przysłaniające najpewniej...

Och, zapomniałabym. Adaś calutki plac wykosił, wysprzątał itd. Nawet po zmroku robił ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Piesek tez nam pomagał sadzić. Woziła się w wózku na tuje,.. pamiętam jak dziadek Zygmunt mnie w tym wózku gdy mała byłam woził, ale frajda to była ;)))

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Najpierw piesiak przenosił krzaczki...

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Później rozpakowywał...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Coś doniczka nie chce zejść...

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Jakoś damy radę;))

blog budowlany - mojabudowa.pl

No i efekt:

blog budowlany - mojabudowa.pl

5Komentarze
Data dodania: 2013-08-14 23:20:57
Psa za każdym razem podziwiam- ciekawe, czy nauczy się skręcać strzemiona?
odpowiedz
Data dodania: 2013-08-14 23:42:53
hmmm trzeba sprawdzić;)
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
Data dodania: 2013-08-15 07:59:17
Kawał pola do koszenia macie !! Super!
odpowiedz
asrudy  
Data dodania: 2013-08-15 12:37:18
ładny teren do zagospodarowania. Działeczka równiutka i wysprzątana, nie to co u mnie.Mała rada-obsypcie tuje korą bo one nie lubia rosnąć w trawie i będą od spodu brązowieć i łysieć. Pozdrawiam:)
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2013-08-15 12:58:31
ale kawał działki posiadacie ale lepiej duża niż wcale nie mieć.piesek jest wielki!!!pozdrawiam...
odpowiedz

Parter bez stropu: ETAP ZAKOŃCZONY

Data dodania: 2013-08-13
wyślij wiadomość

Cały dzień murowania, Adaś i tata skończyli murowanie ścianek w garażu. Położyli wszystkie nadproża i domurowali do końca dwie najdłuższe ściany. Mamy tez taką mini - wiechę, pośrednioetapową ;) Teraz czekaja nas trudniejsze rzeczy... wieniec itp.  sprawdzone już mamy w projekcie "co i jak", poczytane na necie "jak i co". Teraz to co najtrudniejsze gdy się robi coś po raz pierwszy, czyli jak się za to zabrać.

Robił ktoś z Was samemu wieniec???

jak mocowac kotwy pod murłate, jak spiąć oba szalunki, jak wyprowadzić poziom??? och wiele pytań....

mamy już swój pomysł na to wszystko, obu było sprawnie i bez kłopotów...

Zasypałam taras i posiałam trawkę na wyrównanej części "ogrodu". Tak w przerwach między docinaniem bloczków, a robieniem zaprawy.

fotki ciemne bo ciemno było gdy kończyliśmy...

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

2Komentarze
Data dodania: 2013-08-14 14:29:54
co do wienca robilismy go sami, wiec podpowiem: 1. kotwy pod murłate(szpilki)przyspawać kawałek pręta na końcu, ewent. nakręcić 2 nakrętki i pomiędzy nie dac podkładke dużą 2. Spinanie szalunków najlepiej smameu zrobić za pomoca szpilek fi ok 12 sa w miere mocne, przewiercić sciane i plyte osb skręcic nakrętkami, warto tez w miejscu skręcania wstawić pionową łatę tak aby była na równo z górą wieńca(mozna wtedy łatwo skręcić szalunek u góry tak aby się nie rozszedł, oraz pionowe łaty wzmocnia bok szalunku)ten sposób jest naprawde dobry 3. co do poziomu, posiadam niwelator i w tym przypadku nie ma żadnego problemu. Mozna też za pomoca poziomnicy wodnej, lub lasera krzyzowego. najbardziej dokładny jest jednak niwelator. Mam nadzieję że choć troche pomogłem pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-08-14 23:44:49
bardzo dziękujemy za podpowiedzi. pozdrowienia ;)
odpowiedz
Odpowiedź do mariusz--asia

a to Polska właśnie..

Data dodania: 2013-08-12
wyślij wiadomość

Nie mam sił komentowac naszej krajowej gmatwaniny urzędowej, zapewne wielu z Was wie bez wyjaśniania co mam na mysli... pół dnia stania w kolejkach, walczenia z papierami i gó*** załatwione.

Pani w "prądzie" mówi, że mamy miec druk wypełniony, którego nam nie da, bo mieliśmy go poczta dostać razem z warunkami przyłaczenia, a że nie dostaliśmy to wina pana xx w oddziale yy i że w takim razie mamy jedyne wyjście: złóżyc wypełniony druk, którego nie mamy, bo innej opcji nie ma i nikt w wydziale nie wie co z tym zrobic... do jasnej cholery ( tu zaczęłabym przeklinać, więc nie kontynuuję)...

Pani w "wodzie" mówi, że oni w tym roku moga nie mieć budżetu, żeby rury na przyłącze nam "zafundować" a potem oświadcza, że nie będziemy za nasze przyłącze standardowych 2 tysiaków płacić tylko no duuużo więcej, 2 tys to tak za 10m a u nas jest 70 czyli, że co??? 14 tysiaków + my pokrywamy koszty projektanta + my pokrywamy koszty koparki, która te 70m wykopie i zakopie???? a podatki to ja ku**** komu płacę??? bo woda gminna;( a i dodatkowo nasza działka ma 27m szerokości i na prawie 100% jeszcze całe te 27m trzeba doliczyć, bo oni chcą nam przyłącze na samym końcu dać, żeby "ten kolejny sąsiad nie musiał juz przekopywać przez nasze" a ja tego sasiada nie lubię i mam w du** jego wodę !!!

Dość mam tego, po prostu dośc...

A co do budowy. Bloczki i nadproża dzisiaj przyjechały jeszcze zanim zdążyliśmy urzędy opuścić ;) tata i Adaś wymurowali całkiem sporo w garazu. A ja sobie między robieniem jednej zaprawy a drugiej przerzucałam ziemię aby wyrównać trochę teren przy tarasie... zobaczymy co jutro.


edit: widzicie ilu klientów wg super bileciku stało przed nami??? jako pierwsi w kolejce czekaliśmy prawie godzine nie wiem za jakie grzechy ;(

blog budowlany - mojabudowa.pl

2Komentarze
Data dodania: 2013-08-12 23:43:01
ehhh szkoda gadac na ta polska rzeczywistosc... coz duzo zdrowka tylko zyczyc i nerwow ze stali pozdr...
odpowiedz
Data dodania: 2013-08-13 09:01:07
Hm dziwne u mnie koszt kompletnego przyłącza wodociągowego (nic mnie nie obchodziło oprócz zapłaty za projekt 200zł oraz przecisku 1000zł) wyszło jakieś 41zł/mb, a mieliśmy ponad 150mb.
odpowiedz
lou99lou-karmelita
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 213579
Komentarzy: 310
Obserwują: 132
On-line: 9
Wpisów: 232 Galeria zdjęć: 1161
Projekt KARMELITA MAŁA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice tarnowskich gór
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2019 lipiec
2019 maj
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 luty
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 luty
2014 listopad
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 marzec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik