rybki, kominki, poręcze, urodzinki ;)
2 październik 2015
Kupiłam komodę ikeową pod rybki. Zaplanowałam już zestaw wzmocnień, które wniej zamontujemy, gdyż obawiam się, że sama licha szafeczka mogłaby naszych rybeknie unieść;) Poprosiłam tatę by pojechał ze mną i pomógł mi wzałdowaniu do auta (meble jakby nie byłolekkie nie są) - och, było tomoje najszybrze 8 minut w Ikei, z tego 7 czekania przy kasie i munuta sprintu przez sklep ;) Tak to już jest z facetami w sklepach.
3 października 2015
Skręcamy komode;)
12 października 2015
Rozpoczynamy pracę nad kominkiem - tzn wujek rozpoczyna;) jak to fajnie się robi cudzymi rękami... zdecydowaliśmy obłożyć go płytkami gipsowymi Nicea.
13 października 2015
Po kilku !!! miesiącach oczekiwania pojawił się pan stolarz z brakującymi szybami do kuchni (jeśli już zdarzyło mi się dodzwonić, to raz szyby już miał ale złe, innym razem wina hurtowni - no po prostu misz-masz wymówek), przyjechały też brakujące półki i rurka do garderoby ("prawie" wszystkie).
Moje kochanie mi później przykręci wieszaczek;)
Nasza garderoba (foto z lutego 2016):
13 października 2015
Kochanie montuje oprawki do lampek schodowych. Efekt widać od razu ;)
Adaś męczy się cały tydzień po pracy z poręczą (którą kupiliśmy 10 lipca
hehe). W płytkach, które mamy na schodach nie sposób wywiercić dziury. Kochanie moje wiertło z biedry wygięło w pół;P przy trzecim słupku pęka nam płytka, niestety będzie trzeba zamontować nową (czym zajął się wujek płytkarz),no i jakby tego było mało przy dokręcaniu ostatniego słupka znów pękła nam płytka. Niemniej jednak finalnie poręcz jest gotowa. Prezentuje się świetnie;) Przy okazji mamy poprawiony cokolikna ściance przy schodach na korytarzu (nie było go po prostu, a to tylko półpłytki hehe).
14 października 2015
Kochanie mi obrazki w kuchni wiesza ;) Szkło i kawa - mój ulubiony motyw.
15 października 2015
Wspominałam, że rybki stoją? TAK. Postanowilismy w końcu przeprowadzić nasze rybki, które zostały same w starym pokoju u teściów. Można powiedzieć, że pływały w herbacie, gdyż zostały przeze mnie bardzo zaniedbane. teraz mają nowe, dwa razy większe akwarium;)
dostaliśmy statko-wrak od wujka ;) (foto z lutego 2016,już po zmianie podłoża)
Kominek też już gotowy... ale moje kochanie średnio zadowolone, zwłaszcza z ramki (za duża), a ja tak jak byłam zachwycona kaieniami w sklepie, teraz jestemnimi zniesmaczona ;( szpary widać i łączenia...
16 października 2015
Ponieważ mój Ukochany w pracy, zaciągnęłam tatę do wiercenia dziur pod obraz w pokojach na górze. U Sonii jest antyrama z plakatem z mojego dzieciństwa -no z 20 lat już będzie miał ;) W pokoju na wprost, obrazki pod kolor do innych ozdób z mojego starego pokoju, a w sypialni wenecka maska, aniołek i święty obrazek (ten, o którym pisałam jakieś 2,5 roku temu, od babci Jani) no i Anioł Stróż od mamy z Medugorje (kurde, nie wiem jak się to pisało).
17 października 2015
Moje Kochanie ma jutro urodzinki, jednym z prezentów będą hokery do kuchni. W końcu patrząc na kuchnię nie będziemy mieli wrażenie pustki w tym miejscu. Dziś też, z okazji urodzin mojego Ukochanego robimy naszą pierwszą parapetówkę;) Wujek Romek podarował nam wcześniej rozkładany stół,który sprawdzi się teraz idealnie.