Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

parter ;)

Data dodania: 2013-08-07
wyślij wiadomość

Upały niesamowite nas spotkały, więcej czasu spędzamy na basenie niż na placu budowy... hehe tyle, że basen obok budowy mamy ;)

5 sierpnia

Gorąco. Ociepliłam i odizolowałam ściankę przy tarasie oraz rozprowadziłam wsypana do  niego ziemie. Trochę brakło, ale jak będzie czas to się nadsypie. Nie miało sensu murowanie więc kontynuowaliśmy rozdeskowywanie piuwnicy - tzn stropu nad nia. Tata demontował, a ja odgwożdżałam. Tesciowa i mama po południu posprzątały mi cały parter ;) i zasłuzone piwko po raz pierwszy na tarasie.

6 sierpnia

Nasi budowniczowie zakończyli murowanie parteru... na razie postój, gdyż temperatury sa zbyt wysokie na zrobienie odeskowania pod strop - deski się rozejdą. W tym czasie Adaś z tata przywieźli stemple 3m, rozładowaliśmy je i rozgwoździliśmy.

Sprawdzilismy także niwelatorem czy prosto murujemy. Rozbieżnośc między dwoma przeciwległymi rogami 2,8cm - bardzo spoko.

Później wyprawa po cement i gwoździe ;)

Pod wieczór, gdy temperartura pozwiliła na więcej ruchu tata i Adaś wzięli się za murowanie w garażu. Teściowie uporządkowali i pograbili nasz placyk.

7 sierpnia - dzisiaj

Mieliśmy ambitny plan wstać rano i od 7.00 pracować, z przerwą na siestę - w ramach przetrwania w tym upale - ale nie wyszło. Murowalismy więc w słońcu.

W ramach ochłody 2, może 3 godziny w basenie;)

Pod wieczór tata murował (ja tylko zaprawe rozrabiałam)...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mojemu czarnemu autku też ciepło było ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wychodzimy z ziemi, coraz równiejszej ziemi...

Data dodania: 2013-08-04
wyślij wiadomość

1 sierpnia

Z rana pojechaliśmy z Adasiem po 2m3 betonu by zakończyć chudziak w garażu. Okazało się, że idealnie co do grama tyle nam właśnie było potrzeba ;)

Ekipa kontynuowała murowanie, przyjechała też kolejna dostawa bloczków do domu i garażu.

Później zaczęliśmy z Adasiem murowanie tarasu... nie poszło źle, mniejsze pół wymurowane ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Można stwierdzić, że ETAP I na garażu został zakończony. ;)))

2 sierpnia

Ekipie brakło kilka rajek w garazu i wszystkich ścianek wewnętrznych by zakończyć murarkę parteru, ale niestety nas opuścili i pojechali na inną budowę;(

blog budowlany - mojabudowa.pl

My natomiast dokończyliśmy taras i zaczęliśmy murowac ściany w garażu. Duzo fajniejsza praca niż murowanie bloczkami, bo one ciężkie i szorstkie. Porotherm natomiast spoko. Duzy, nie trzeba spoin pionowych, łatwy w "ucinaniu" - jesli ciupanie siekiereczka można tak okreslic.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

3 sierpnia

Murujemy od rana do wieczora. Tata, adaś, wujek i ja. Mamy gotowe 5 rajek garażu i jeden róg wyciągnięty do 10 rajki. Nauczyłam się robic zaprawę ;))) Teściu cały dzień koparkuje nam plac, obsypujemy budynki, zasypujemy taras. A na kon iec dnia ekipa całorodzinna, wraz z mamami i Seba grabimy i równamy plac z tyłu. Wyszło super, a pracy może  godzinę było ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

4 sierpnia

Przed 6.00 ruszamy w bój aby dokończyć prace koparkowe - wykop pod odpływ z sączka, obniżenie terenu od strony wjazdu, podrównanie z przodu. Ja wybrałam się do casto, pojechałam na 9.20 - podjeżdżam i ciesze się, bo jestem pierwszym klientem - parking cały mój!!! A tu... czynne od 10.00 ;(( hehe

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Adaś bardzo ładnie pokierował pracami koparkowymi i niedługo będziemy mieć ładny placyk ;)

A reszta dnia? Relaks w basenie oczywiście;)

Można stwierdzić, że ETAP I na garażu został zakończony.

2Komentarze
Data dodania: 2013-08-05 20:58:58
gratuluję postępów! też robiłam zaprawę i stwierdziłam, że to całkiem fajna praca ;)
odpowiedz
Data dodania: 2013-08-12 09:11:17
cięcie poro
Ojj jak my się namęczyliśmy z cięciem porothermu :) Ale to nasza wina, bo chcieliśmy przyoszczędzić i zamówiliśmy za mało pustaków połówkowych... No to potem nie dziwota, że trzeba było co chwila docinać :) Siekierką w sumie nie próbowałem ciąć, ale obawiam się że nie mam aż takiej sprawności żeby zrobić to jak trzeba... :P Z tego co się orientuję to można w ogóle kupić albo wypożyczyć specjalną piłę do porothermu i wtedy jest zdecydowanie łatwiej i pustaki się tak nie kruszą. A tak zapytam z ciekawości: jak szybko idzie wam samo murowanie? U mnie niestety najgorzej szło rozrabianie zaprawy i to opóźniało robotę... Dlatego żałowaliśmy, że nie zrobiliśmy wszystkich ścian w systemie Dryfix, bo wtedy nie byłoby tyle zabawy z betoniarką :)
odpowiedz

betonujemy...

Data dodania: 2013-07-31
wyślij wiadomość

Dzisiaj męczący dzień... najpierw wylaliśmy 2m3 betonu pod ławy tarasowe, a następnie 3,5m3 na chudziak w garazu... brakło nam niestety i będziemy musieli jutro kontynuowac walkę...

wianek przed zakopaniem pod garaz.

blog budowlany - mojabudowa.pl

przyjechały tez pustaki na dom i garaz... ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

ETAP II ;)))

Data dodania: 2013-07-30
wyślij wiadomość

Dziś moge napisać, że rozpoczęliśmy etap 2 naszej budowy. No właściwie nie my tylko nasza ekipa, niespodziewanie znaleźli pół dnia wolnego i stwierdzili, że przyjada do nas troche pomurować. A my??? wzięci z zaskoczenia, bo najwczesniej mili byc w czwartek. Szybko przewoziliśmy resztki piachu do murowania, zamawialiśmy kolejny, który - być może byłby na dziś (i był), donosiliśmy cegły itp. Efekt bardzo ładny, bo jest już zarys drzwi i okien. Jutro ekipa nas nie odwiedzi ale myślę, że jeszcze jeden dzień im starczy by parter (bez stropu) skończyć...

kontrola jakości;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

My natomiast od rana jak pogoda... niekonkretni. Tzn pracy duzo tylko nie koniecznie planowanej. Adaś naprawiał nasze zepsute autko transportowo-starowe ;) Tata i wujek odbijali deski i stemple w piwnicy. Ja sprzątałam i marudziłam ;) Po południu Adas autko naprawił (wiedziałam, że mu się uda) i przywiózł troche kamienia od teścia z ogródka. Wysypane pod jeden wjazd do dużego garażu i rozplantowane. Potem panowie naładowali mi dwie furki ziemi i sobie wyrównywałam teren poza budową.

Mama i tesciowa wysprzątały mi cały dom ;) wyzamiatały i w ogóle...

tarasik

Data dodania: 2013-07-29
wyślij wiadomość

Oj dziennik zaniedbany...

W czwartek ze względu na niemożliwość pożyczenia kangurka do zagęszczania ranek zapowiadal sie spokojnie i leniwie. Adaś mój kochany wypatrzył przez okno, że w sąsiednim zakładzie korytują ziemię, zadzwonił, zapytał a potem już ziemia trafiała co drugie autko do nas (starem hehe), aż się autko nie zepsuło..

Rozplanowaliśmy także gdzie będzie jaki odpływ w garażu, ale kopac już nam sie nie chciało...

Ja wymierzyłam i ozaczyłam wykop pod taras i ... zaczęłam kopać ale glina po miesiącu suszy zamienia się w skałę, także męka nieziemska...wykopane może z 1/3 z pomoca mojego kochanego taty.

W piątek od rana panowie walczyli z piachem, przegrabiali, polewali i zagęszczali i bardzo ładnie im wszystko wyszło. Ja zaczęłąm troche później - bo spioch ze mnie ;) i kopałam dalej pod taras tym razem z pomocą wszystkich... wykopane prawie wszystko.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

W sobote dzień leniwy. mój ukochany pojechał do pracy na cały dzień a ja z pieskiem na zmianę - trochę wykopać - troche do basenu... więcej basenu niz roboty w efekcie, ale wykop pod taras gotowy i przekop pod rurę na 20 cm zrobiony, reszty nie miałam siły..

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Piesio chciał juz malowac ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

niedziela odpoczynkowo - basenowo - odpustowa...

Dzisiaj natomiast od rana tata, teściu, wujek oraz Adaś walczyli z rurami i odpływami, potem przywieźliśmy 3m3 betonu i zalewanie... zalaliśmy przerażająco mało ;( tzn względem kosztów całkowitych, ale ważne, że do przodu.

Szkoda tylko, że nasze autka transportowe odmówiły współpracy.

Jutrzejszy dzień pod znakiem zapytania.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Po betonach czas na odpoczynek - basen oczywiście ;) woda aż za ciepła była hehe. A później wraz z całą ekipą w składzie mama tata, teść teściowa, wujek i dwa psy... wzięliśmy się za taras, zrobiliśmy zbrojenie, odeskowanie i podkłady... ani czołg naszego tarasu nie ruszy ;) posprzątali i do domu, jutro kolejny dzień na budowie...

Jedyne zdjęcia z tych robót jakie mam to: jedno z niewyraźnym teściem i drugie z mamą, a mama zabroniła publikacji na necie i nie wiem czy czarny pasek na oczach by wystarczył, więc w ramach "nie podpadania" wrzucam zdjęcia piesków;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

2Komentarze
1234567-k1
Data dodania: 2013-07-30 07:36:15
W Siemianowicach Sląskich jest fajna wypozyczalnia marut, sam z niej korzystalem i jestem zadowolony.
odpowiedz
Data dodania: 2013-07-30 22:40:08
tak wiem, w piekarach na szarleju (że tak to fachowo określę) też podobno fajna wypozyczalnia i dużo sprzętu mają... chodzi o to, że my mielismy okazję pozyczyć za "zgrzewkę piwa" a więc troszke taniej.. no a że prawie każdy budujący odkrywa w sobie cos z dusigrosza... to już wiadomo o co chodzi ;) pozdrawiam ;)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
lou99lou-karmelita
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 213579
Komentarzy: 310
Obserwują: 132
On-line: 9
Wpisów: 232 Galeria zdjęć: 1158
Projekt KARMELITA MAŁA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice tarnowskich gór
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2019 lipiec
2019 maj
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 luty
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 luty
2014 listopad
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 marzec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik